2024-05-15
Za kilka dni dobiegnie końca pierwsza część niezwykle ciekawej wystawy malarek włoskich, żyjących w latach 1500-1800. Odbywa się ona w Hartford, stolicy stanu Connecticut. W centrum zainteresowania ekspozycji oprócz Artemisi Gentileschi (1593-1654) znalazły się Sofonisba Anguissola (1532-1625) oraz Rosalba Carriera (1673-1757).
Zwykle gdy myśli się o nowożytnej sztuce włoskiej jednym tchem wymienia się nazwiska takie jak Michał Anioł, Sandro Botticelli czy Caravaggio. Tymczasem zapomina się często o tak niezwykłych postaciach: Artemisi Gentileschi, pierwszej kobiecie przyjętej do florenckiej Accademia del Disegno, Sofonisbie Anguissoli nadwornej malarce króla Hiszpanii Filipa II czy Rosalbie Carrierze, członkini Akademii Francuskiej, uznanej portrecistce. Wszystkie trzy były w stanie utrzymać się ze swojej pracy, wszystkie trzy znane już za swojego życia, wszystkie trzy reprezentujące inny styl w malarstwie. Malarka renesansowa (Sofonisba), caravaggionistka (Artemisia) oraz przedstawicielka rokoka (Rosalba) zebrane na jednej ekspozycji pokazują całe bogactwo kobiecego talentu na przestrzeni różnych stylów.
Na ekspozycji w Hartford można zobaczyć najsłynniejsze dzieła Artemisii Gentileschi w tym autoportret w stroju lutnistki w dwóch wersjach oraz Judytę z głową Holofernesa. Wystawie towarzyszy duży katalog, w którym między innymi opisane są drogi artystek do popularności w zdominowanym wtedy przez mężczyzn świecie sztuki.
W stanie Connecticut wystawa odbywała się w dniach 30 września 2021-9 stycznia 2022, następnie przeniesienie się ona do Detroit, gdzie będzie można ją zobaczyć od 6 lutego do 29 maja bieżącego roku. Niecały rok temu, od 3 października 2020 do 24 stycznia 2021 odbywała się pierwsza duża wystawa Gentileschi w historii. Miała miejsce w National Gallery w Londynie i wydaje się, że była pierwszą z długiej serii ekspozycji pokazujących talent tej włoskiej malarki.
Rosnąca popularność Artemisii Gentileschi odbija się też w cenach aukcyjnych. Początkiem wysokich stawek był rok 2014, kiedy to sprzedano obraz przedstawiający Marię Magdalenę za 1.17 mln dolarów w paryskim Sotheby’s. W roku 2019 za Lukrecję uzyskano aż 5,3 mln dolarów w domu aukcyjnym Artcurial, również w Paryżu. Najprawdopodobniej ceny dzieł włoskiej malarki jeszcze długo będą utrzymywały się na wysokim poziomie. Podczas zbliżającej się w Sotheby’s aukcji obrazy artystki mogą kosztować powyżej 1,8 mln dolarów, a w przypadku siedzącego portretu kwota może wynieść nawet 3 mln dolarów.