Rozmyty kolor, minimalistyczny kształt, iluzja i złudzenie. Te słowa zdecydowanie definiują najbardziej rozpoznawalne dzieła z dorobku twórczego Wojciecha Fangora, które dziś pobijają rekordy aukcyjne na rynku sztuki. Artysta pozostawił po sobie obrazy i wiele grafik przyciągających kolekcjonerów swoją wyjątkową opartowską estetyką, a także potencjałem inwestycyjnym. Jednak zanim iluzjonistyczne prace Fangora opanowały polski świat sztuki, artysta zajmował się wieloma projektami badając swoje twórcze aspiracje i możliwości. Czym Wojciech Fangor zajmował się na początku kreatywnej działalności? Dlaczego pokochaliśmy jego abstrakcyjne kompozycje tak bardzo, że jesteśmy w stanie wydać na nie miliony złotych?
Wojciech Fangor (1922–2015) zadebiutował po drugiej wojnie światowej, więc jego twórcza kariera rozpoczęła się w trudnych czasach socrealizmu. Artysta, obecnie znany ze sztuki przede wszystkim abstrakcyjnej, wówczas musiał ograniczyć swoją inwencję i malować obrazy przedstawiające i realistyczne, ponieważ tylko taka forma sztuki była akceptowana przez komunistyczną władzę. Fangor podjął socrealistyczne wyzwanie i w latach 1949–1953 wykonywał głównie obrazy zgodne z propagowaną doktryną. W historii sztuki zapisały się dwa tytuły pochodzące z tego okresu twórczości autora – „Postaci” i „Matka Koreanka”. Oba płótna są zakorzenione w ówczesnej manierze estetycznej i poruszają aktualne tematy społeczne. Pierwszy z nich jest prostym przedstawieniem przeciwieństw. Tytułowe postaci to z jednej strony żeńska reprezentacja kapitalistycznego bogactwa i sztuczności, a z drugiej para ciężko pracujących, dobrze zbudowanych i poważnych obywateli kraju socjalistycznego. Fangor zaprasza odbiorców do samodzielnego odpowiedzenia na pytanie, która z tych dróg jest lepsza. Natomiast „Matka Koreanka” to monumentalny obraz nawiązujący do trwającego konfliktu zbrojnego na Półwyspie Koreańskim. Tu artysta zdecydował się na podejście indywidualne. Skupia uwagę nie na ogólnej skali tragedii, lecz na dramacie pojedynczej rodziny, w tym wypadku młodej matki z dzieckiem. Choć „Matka Koreanka” nie spełnia wszystkich wymogów socrealizmu, oba płótna zostały uznane za jedne z najważniejszych dzieł tego okresu. Sam Fangor otrzymał wiele nagród za swoje prace powstałe tuż po wojnie. Wierzył, że jego akademickie wykształcenie i wrodzone zdolności artystyczne pomogą mu w zaproponowaniu realizmu socjalistycznego czerpiącego z sztuki klasycystycznej i romantyzmu. Jego idea spotkała się głównie z pozytywnym odbiorem, a Fangor stał się rozpoznawalnym i znanym polskim artystą, co z pewnością przyczyniło się do dalszego rozwoju jego kariery.
Po socrealistycznych początkach Fangor zainteresował się różnorodnymi kreatywnymi projektami, na przykład współtworzył z Stanisławem Zamecznikiem pierwszą na świecie instalację przestrzenną „Studium przestrzeni”. Nadeszły lata 60. XX wieku, które Wojciech Fangor rozpoczął od licznych podróży po Europie i Stanach Zjednoczonych. W trakcie wyjazdów angażował się w prace na uniwersytetach i akademiach sztuki, wykładając i prowadząc zajęcia. Wówczas i na początku lat 70. Fangor stworzył swój najsłynniejszy cykl prac opartowskich i minimalistycznych. Powstałe obrazy i grafiki charakteryzują się rozmytymi kształtami o wyrazistej kolorystyce, których kompozycja i sposób przedstawienia sprawia, że stworzona abstrakcja zdaje się wychodzić poza płótno, grać z przestrzenią i specyficznie pulsować w stronę widza. To właśnie te dzieła są aktualnie najbardziej poszukiwanymi pracami Fangora na rynku sztuki i to one biją rekordy aukcyjne. Jednak zostały one docenione przez publiczność już wtedy, co zaowocowało wystawą opartowskich prac Fangora w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku w 1970 roku. Kolejne dekady artysta poświęcił na zajmowanie się sztuką krytyczną i powrót do malarstwa figuracyjnego. W XXI wieku Fangor zajął się wieloma projektami, między innymi cyklem obrazów palimpsestowych (reinterpretujących dawne szkice i rysunki) czy opracowaniem plastycznym II linii warszawskiego metra (wejścia, dekoracje, nazwy stacji). W ostatnich latach życia Wojciech Fangor stał się jednym z najdroższych i najbardziej poszukiwanych polskich artystów, co doprowadziło do kilku znaczących rekordów aukcyjnych.
W 2013 roku dzieło Wojciecha Fangora zatytułowane „M 8” zostało sprzedane za 506 tys. złotych. W październiku 2014 „M 15” wylicytowano za 624 tys. złotych. Już te wyniki były rekordami w karierze artysty, jednak po jego śmierci w 2015 roku ceny prac Fangora zaczęły się podnosić jeszcze bardziej. Widać to na przykładzie obrazu „MA 32”, który osiągnął kwotę miliona złotych na aukcji w 2016 roku. Od tego czasu ceny tylko wzrastają. W 2018 roku rekordem było 4,7 mln złotych za dzieło Fangora, dziś – 7,5 mln złotych, konkretnie za „M 39” sprzedane w grudniu 2023. Zauważalna tendencja wzrostowa skłania do rozważenia zakupu pracy autorstwa Fangora nie tylko ze względów estetycznych czy kolekcjonerskich, ale również inwestycyjnych. Wszystkim, którzy zawczasu zakupili Fangora, gratulujemy zmysłu i zwiększenia kapitału za pomocą dzieła sztuki. Jeżeli w Twojej kolekcji brakuje pracy tego artysty, zapraszamy do zapoznania się z ofertą obrazów i grafik Wojciecha Fangora w Artbidy.