Pawilon Hyundaia, debiutujący na zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang, to konstrukcja przypominająca czarną dziurę z wysokimi, niemal 10-metrowymi, ścianami pokrytymi Vantablack – najczarniejszym materiałem na świecie. Bryła określana mianem „najciemniejszego budynku na Ziemi” została zaprojektowana przez brytyjskiego architekta Asifa Khana.
Prawo do korzystania z Vantablack zastrzegł brytyjsko-indyjski artysta Anish Kapoor; Khan rozpoczął pracę nad Surrey NanoSystems w 2013 roku, czyli rok przed ogłoszeniem wynalezienia Vantablack, i jako pierwszy użył owego materiału w konstrukcji architektonicznej. Architekt wcześniej stworzył „pawilon selfies” z ekranem, który dostosowywał się do mimiki twarzy widzów. Projekt był prezentowany podczas Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku.
„Z pewnej odległości wydaje się, jakby bryła przyjmowała kształt okna, przez które można zobaczyć niezbadane głębie przestrzeni kosmicznej. Wrażenie nasila się z każdym krokiem, dzięki któremu zbliżasz się do budynku, by w końcu wypełnić całe pole widzenia. Tym samym, wkroczenie do środka budynku powoduje wrażenie pochłonięcia przez chmurę ciemności”. – opowiada Khan.
Jako że Vantablack pochłania 99,96% światła, sprawia, że każda powierzchnia jawi się jako płaska, bezpostaciowa pustka. Płaskie ściany pokryte tysiącami migotających świateł są parabolicznymi fasadami, zakrzywionymi od strony rogów i sufitu do wewnątrz. Światła, wieńczące pręty o różnych długościach, sprawiają, że budynek wygląda jak pole gwiazd unoszących się w powietrzu.
Po wejściu do pawilonu widz znajduje się w białym, inspirowanym nowymi wodorowymi paliwami używanymi przez Hyundaia, wnętrzu, które przez autora zostało nazwane „wodnym pokojem”. Pomieszczenie produkuje 25 tysięcy kropel wody każdej minuty – ciecz, płynąca w małych strumykach przez cały pokój, tworzy kałużę, która co kilka minut wysycha.