W tym tygodniu zaprezentujemy kolejną historię z kategorii ,,znalezione/ukradzione’’. Tym razem artykuł dotyczy zaginionego w czasie II wojny światowej obrazu autorstwa niemieckiego malarza o polskich korzeniach – Roberta Sliwinskiego. Jak FBI przyczyniło się do odzyskania obrazu?
Odzyskany obraz ,,Ulica wraz z ruiną zamku” został zakupiony przez Śląskie Muzeum Sztuk Pięknych we Wrocławiu wiosną 1939 roku od berlińskiej rodziny Fischer-Dieskau. Zaledwie dwa razy został udostępniony zwiedzającym - na wystawie śląskich pejzaży Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych, a następnie dwa lata później na wystawie malarstwa w Bytomiu. W lipcu 1942 dzieło zostało przetransportowane przez niemiecką administrację z Wrocławia do składnicy dóbr kultury w Kamieńcu Ząbkowickim na Dolnym Śląsku. Dalsze jego losy pozostają nieznane, do czasu kiedy okazało się, że płótno zostało wystawione na internetowej aukcji dzieł sztui przez antykwariat z Pensylwanii w USA. W błyskawicznym tempie po potwierdzeniu identyfikacji obiektu FBI zabezpieczyło obraz. Dzieło uroczyście trafiło do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu 29 listopada 2017 roku.
Robert Sliwinski (1840-1902) zaczął swoją edukację z myślą o zostaniu litografem, od 1862 studiował w Szkole Sztuki we Wrocławiu, później uczył się też we Frankfurcie i następnie znowu we Wrocławiu. Co ciekawe, w 1870 przeniósł się do Wrocławia na stałe i otworzył tam szkołę malarstwa dla kobiet (wtedy kobiety nie miały jeszcze dostępu do szkolnictwa wyższego). Swoje prace sygnował ,,Sliwinski”, nie wiadomo czy identyfikował się ze swoimi polskimi korzeniami. Malarz ten najczęściej tworzył pejzaże: z wybrzeży Bałtyku, z okolic Frankfurtu nad Menem i z Wrocławia.